NAWZAJEM


NAWZAJEM

Sł. Tomasz Kordeusz

 

Gdy zaczynamy ważyć

Czy więcej nas dzieli, czy łączy

Gdy się boimy zacząć

A jeszcze bardziej zakończyć

Gdy tyle mamy pytań

Bez żadnych odpowiedzi

Gdy więcej o nas wiedzą

Koledzy i sąsiedzi

Gdy czułe słowo kocham

Za często powtarzane

Jest kurzu szarym prochem

I grochem o ścianę

Gdy jeszcze się kołacze po głowie to hasło

Zamknięte w jednym słowie

Nie zgasło!


Ref.

Ciche słowo nawzajem

Kiedy mówisz zostaję

Kiedy mówię ci wiem

Jest potrzebne, jak sen

Ciche słowo na zawsze

Choć są inne, ciekawsze

Dla mnie łączy się wszak

Tak, jak cisza i mak.



Gdy wszystkie dni na nitkę

jak szkiełka nizane cierpliwie

Gdy Ty u jakiejś cioci

Ja z kumplem po pracy na piwie

I wiara co trzyma człeka:

– Że nic się nie zawali,

Dopóki obiad czeka

Cieplutki w „mikrofali”

Gdy wszystko jest tak samo

Czy maj, złoty sierpień czy wrzesień

Gdy coraz bliżej zimy

Jest jesień uniesień

Gdy jemy kolację we dwoje

Gazety czytając własne

A świecy zdziwiony płomień

Nie wierzy, że gaśnie.